Umowy na wyłączność – wady i zalety

Marcelina Rapacz 27.09.2021

Umowa pośrednictwa na niektórych wysoko rozwiniętych rynkach jest tożsama z umową na wyłączność. W Stanach Zjednoczonych tzw. umowa otwarta jest zjawiskiem niemal nie praktykowanym. Na polskim rynku nieruchomości również obserwujemy rosnącą popularność współpracy na zasadach wyłączności. W tym artykule postaramy się przybliżyć charakterystykę tej formy pośrednictwa w obrocie nieruchomościami oraz przedstawić jej wady i zalety.


Umowa otwarta jest dla jej stron wiążąca w stosunkowo niewielkim stopniu. Nieruchomość może być oferowana przez wiele agencji, a także przez sprzedającego (lub wynajmującego) osobiście. Skutkuje to często dużą ilością ofert tej samej nieruchomości przygotowanych przez różne agencje, przy czym żadna z ofert nie jest zrobiona w sposób odpowiedni, ponieważ biura nie chcą inwestować w otwartą współpracę, gdzie nie mają pewności co do tego, czy transakcja zostanie zawarta za ich pośrednictwem. Duża ilość ogłoszeń prezentujących tę samą nieruchomość przygotowanych w
różnym standardzie, często różniących się parametrami sprawia, że potencjalny nabywca jest zagubiony, a oferta ulega dewaluacji. Więcej, w kontekście ilości ofert, nie znaczy lepiej.


W przypadku umowy na wyłączność rzecz ma się inaczej. Biuro nieruchomości jest w pełni odpowiedzialne za proces sprzedaży lub wynajmu, a klient na każdym etapie wie, co dzieje się z jego ofertą oraz czego może wymagać od pośrednika, któremu powierzył przeprowadzenie transakcji.
Pośrednik nie musi się obawiać, że podjęte przez niego działania marketingowe na nic się nie przydadzą, jeśli zostanie w transakcji pominięty, wiec może zainwestować w marketing znacznie
więcej czasu, energii i środków finansowych.

Bardzo ważne jest sprecyzowanie zakresu działań pośrednika. W EstateStreet standardem w obsłudze ofert na wyłączność jest między innymi: sesja fotograficzna profesjonalnego fotografa, film prezentujący nieruchomość, film i zdjęcia z drona, baner reklamowy, spacer 3D, regularne raporty z podejmowanych działań oraz opłacanie wyróżnienia oferty na portalach ogłoszeniowych.
Wszystkie te czynności są wykonywane na koszt agencji, co stanowi dla pośrednika najlepszą motywację do dążenia do szybkiej sprzedaży nieruchomości.

Wynagrodzenie prowizyjne oraz brak konkurencji ze strony innych biur sprawia również, że pośrednik może w większym stopniu zadbać o jak najwyższą, a co za tym idzie najkorzystniejszą dla sprzedającego, cenę transakcyjną.


Umowa na wyłączność z jednym biurem nie oznacza, że klienci innych agencji nieruchomości nie będą mogli przystąpić do transakcji. Pomiędzy dużymi biurami nieruchomości, takimi jak EstateStreet, istnieje sieć wymiany informacji na temat ofert na wyłączność, co pozwala na zwiększenie szans na dotarcie z ofertą do potencjalnie zainteresowanych klientów.


Niestety nadal nie wszystkie biura nieruchomości współpracują ze sobą. Niektórzy pośrednicy odmawiają sprzedaży swoich ofert na wyłączność klientom innych biur licząc na znalezienie własnego kupującego i wyższą prowizję. Takie zachowanie jest nieetyczne nie tylko ze względu na utrudnianie pracy innym agentom nieruchomości, ale przede wszystkim wobec sprzedającego nieruchomość, który powierzył ją specjaliście wierząc, że będzie on robił co w jego mocy aby jak najkorzystniej i jak
najszybciej doprowadzić do transakcji.


Dlatego bardzo ważne jest upewnienie się co do praktyk biura nieruchomości w zakresie współpracy oraz zakresu działań marketingowych, a także opinii o firmie dostępnymi w Internecie. Współpraca na wyłączność jest niezwykle skuteczna i korzystna dla obu stron, a wybór odpowiedniej firmy jest w tej sytuacji kluczową kwestią.